W zeszły czwartek w życie weszła ustawa o efektywności energetycznej, zgodnie z którą firmy będą zobligowane do uzyskania świadectwa efektywności energetycznej. Za jego brak prezes URE będzie mógł nałożyć na przedsiębiorstwa kary - pisze Dziennik Gazeta Prawna.
Zgodnie z zapisami ustawy, prezes URE będzie mógł wydawać białe certyfikaty (świadectwa efektywności energetycznej) na projekty, które doprowadzą do zmniejszenia zużycia energii. Będą musiały się o nie ubiegać firmy.
Nowe przepisy objęły również sektor publiczny, tj. jednostki rządowe i samorządowe - wyjaśnia gazeta. Będą one musiały zastosować co najmniej dwa ze środków poprawy efektywności (zawarcie umowy, kupno nowego urządzenia, przebudowa lub remont).
Zgodnie z zapisami ustawy minister gospodarki lub transportu zorganizuje kampanię która będzie promować stosowanie środków służących zmniejszeniu zużycia energii - czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.
Brak stosownego certyfikatu ma być karany, a środki pozyskane w ten sposób zasilą m.in. programy dotyczące rozwoju odnawialnych źródeł energii - podsumowuje wchodzące w życie przepisy gazeta.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |