Obecnie koszt przyłączenie farmy wiatrowej w Zachodniopomorskiem to około 100 tys. zł za każdy kilometr - wynika z analizy przeprowadzonej pod koniec ubiegłego roku na zlecenie urzędu marszałkowskiego województwa zachodniopomorskiego. Eksperci przewidują, że do 2015 r. koszty te mogą wzrosnąć do 300 tys. zł, a do 2030 r. nawet do 500 tys. zł. za kilometr.
- Te nakłady były ekspercko szacowane w oparciu o dotychczasowe koszty przyłączeń farm wiatrowych z uwzględnieniem tego, jak się dotychczas zmieniały. Miałem okazję uczestniczyć w pracach nad dwudziestoma kilkoma projektami wiatrowymi. Wiedza ta jest zatem empiryczna – powiedział Wojciech Kułagowski, współautor analizy, były wiceprezes PSE.
Wzrost kosztów związany jest z koniecznością rozbudowy sieci dystrybucyjnej. Obecnie istniejąca sieć może przyjmować energię z powstających elektrowni wiatrowych, jednak wkrótce okaże się to niemożliwe. Potrzebna jest zarówno modernizacja istniejących sieci, podwyższanie napięcia oraz budowa nowych linii.
Sytuacja dotyczy zwłaszcza północy Polski, gdzie warunki dla rozwoju energetyki wiatrowej są najlepsze, ale jednocześnie najsłabiej rozwinięta jest infrastruktura dystrybucyjna i przesyłowa.
- Częściowym odbiciem tego są nakłady przewidywane na rozwój sieci dystrybucyjnych, w tym na przyłączenia farm wiatrowych. Na przykład Enea na 2011 rok zaplanowała na te wszystkie inwestycje około 900 mln zł. W poprzednim roku było to około 600 mln zł. W Enerdze będą to podobne koszty, bo na ich terenie także inwestuje się dość mocno w infrastrukturę sieciową – tłumaczy Kułagowski. Jego zdaniem kosztownych inwestycji nie uniknie też PSE Operator.
- Rzeczą dość trudną do oceny jest koszt sieci przesyłowych. Zachodniopomorskie jest eksporterem energii elektrycznej. Dodatkowe źródła mocy oznaczają, że coraz więcej energii trzeba będzie „wypychać” poza województwo. Jeszcze więcej energii będzie musiało być przesyłane do centrum i na północny-wschód kraju, gdy powstaną nowe źródła, w tym przybrzeżne farmy wiatrowe. Podobna sytuację mamy w Niemczech. U naszego zachodniego sąsiada najlepsze warunki wiatrowe są na wybrzeżu i energię elektryczną tych źródeł trzeba przesyłać na południe – dodaje Kułagowski.
Źródło: CIRE
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |