Nie tylko w RPA trwają mistrzostwa świata w piłce nożnej. Dziś i jutro w Singapurze roboty z renomowanych uczelni z różnych stron świata rywalizować będą w ramach RoboCup 2010. Różnorodność „zawodników” jest ogromna: od 15-centymetrowych botów przypominających Wall-E’ego po zaawansowane humanoidy wielkości dorosłego człowieka.
Czternasta już edycja RoboCup jest największym wydarzeniem w dziedzinie robotyki i sztucznej inteligencji na świecie. W turnieju współzawodniczy ponad 400 zespołów z kilkudziesięciu krajów. Główną ideą robo-mundialu jest rozwijanie technologii „rozumowania” w czasie rzeczywistym, multi-ekstrakcji danych, podglądu przez system komputerowy (umiejętność "obserwowania" realizowana przez system komputerowy przy pomocy zestawu kamer, konwerterów ADC i cyfrowego przetwarzania sygnału) i innych dziedzin robotyki i sztucznej inteligencji.
Ale jego uczestnicy mają również na celu rozwinięcie autonomicznych robotów grających w piłkę nożną na tyle sprawnie, aby mogły w przyszłości grać przeciwko profesjonalnym piłkarzom. Oficjalna misja RoboCup:
Do 2050 roku zespół w pełni autonomicznych robotów humanoidalnych
będzie w stanie wygrać mecz z drużyną aktualnych mistrzów świata,
zgodne z oficjalnymi zasadami FIFA.
Może to wydawać się zbyt daleko idące, że roboty kiedykolwiek będą w stanie konkurować z takimi piłkarzami jak Messi lub Kaká, ale z drugiej strony 40 lat to długi okres z punktu widzenia rozwoju technologii. Poza tym nie ma nic złego w stawianiu sobie ambitnych celów. Wystarczy przypomnieć sobie czasy, kiedy ludzie mówili, że komputer nigdy nie pokona ludzi w szachy – tak było do 1997 roku, kiedy dokonał tego Deep Blue IBMa. Na razie naukowcy starają się rozwiązać podstawowe problemy w rozwoju robotów, ale być może wkrótce uda się zbudować humanoidalny odpowiednik legendarnego Pelé.
Poniżej przedstawiamy niektórych tegorocznych najlepszych graczy. Zawody czas zacząć!
1) Zespół prowadzony przez profesora Manuela Veloso z Carnegie Mellon University (nazywanym przez niektórych Brazylią piłce nożnej robotów) opracowała oparty na fizyce system planowania ruchu. Używając podwójnych kamer obracających się wokół głowy, robotycy z USA zaprogramowali maszyny uwzględniające fizykę ruchu piłki, więc algorytmy sterowania mogą lepiej przewidzieć, gdzie piłka powinna się znaleźć w danym momencie i zgodnie z ta prognozą ustawić roboty. Więcej na temat drużyny z USA.
2) RoboErectus powstał w Centrum Robotyki na Politechnice w Singapurze. Ma 12 stopni swobody, trzy procesory odpowiedzialne za: wizję, kontrolę oraz sztuczną inteligencję oraz trzy czujniki: aparaty USB do robienia zdjęć, czujnik nachylenia zapobiegający upadkom i kompas do śledzenia kierunku. Procesor odpowiedzialny za wizję wykonuje rozpoznanie i śledzenie obiektów, takich jak piłka, bramki, linie pola, przeciwników i kolegów z drużyny.
3) Dutch Robotics Uniwersytet Techniczny w Delft (w skrócie TU Delft) przedstawia TUlipana, humanoidalnego robo-piłkarza grającego w lidze wysokich robotów. Tulipan mierzy 1,2 metra i przy 14 stopniach swobody, wygląda trochę niepewnie, ale jego umiejętności mozna ocenić na filmie.
4) Jednym z faworytów jest też prowadzona przez prof Dennisa Honga drużyna DARwIn z Virginia Tech. DARwIn to skrót od Dynamic Anthropomorphic Robot with Intelligence. Robot Darwin IV, mierzy 56 cm wysokości i posiada 20 stopni swobody. Wspomagany jest przez mini-komputer CompuLab fit-PC2 oraz komplet siłowników Robotis Dynamixel.
5) UPennalizers to zespół Uniwersytetu Pensylwanii grający w lidze standard, w której wszystkie roboty zbudowane są na tej samej platformie(Nao humanoid od Aldebaran Robotics), więc wyzwaniem staje się najlepsze oprogramowanie i realizacja strategii.
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |
http://www.robocup2010.org/home_News.php?id=36