Zespół naukowców z National Institute of Standards and Technology w USA odkrył, że organiczny półprzewodnik może być dobrym materiałem do tworzenia układów elektroniki na dużych powierzchniach, takich jak ogniwa słoneczne i wyświetlacze. Może być ona "namalowana" na dowolnej powierzchni jak farba.
Nowy typ elektroniki nie będzie miał zastosowania w urządzeniach konsumenckich w najbliższym czasie. Głównym tego powodem może okazać się koszt produkcji, który na chwilę obecną musiałby być znacznie zredukowany, aby umożliwić stosowanie tej technologii na dużą skalę.
Przemysł elektroniczny przez długi czas prowadził badania nad nowymi organicznymi materiałami, które mogłyby być stosowane w materiałach półprzewodnikowych. Nie byłyby tak gęsto upakowane w porównaniu do chipów krzemowych, ale ich proces technologiczny pochłaniałby znacznie mniej energii i generował mniej kosztów. Zwolennicy organicznych półprzewodników sądzą, że nowa technologia pozwoli na budowę tanich ogniw słonecznych i video-wyświetlaczy, które byłyby nanoszone na dowolne powierzchnie jak farba.
"Na tym etapie nie ma jeszcze materiału lub wybranego procesu technologicznego do tworzenia wielkopowierzchniowej elektroniki" - mówi Calvin Chan, inżynier NIST. Nasz zespół dostosował tradycyjny sposób nanoszenia farb na różne powierzchnie do zastosowania w produkcji elektroniki.
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |