Przemysł 4.0. zakłada optymalizację procesów produkcyjnych, dzięki integracji inteligentnych maszyn i systemów IT. Pozwala osiągnąć większą wydajność i elastyczność, również przy zmianie asortymentu. To także nowa jakość dla człowieka. Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom hale produkcyjne coraz częściej stają się przyjaznym i efektywnym miejscem pracy.
Według raportu PSI Polska, 52% przedsiębiorstw produkcyjnych w Polsce spotkało się z terminem czwartej rewolucji przemysłowej. Aż 70% firm znających koncepcję Przemysłu 4.0 planowało, bądź już zaczęło wdrażać rozwiązania będące jej elementem. Liderem są w tym aspekcie duże firmy, bo takie działania podjęło ponad 3/4 z nich (77%). Wśród średnich graczy wskaźnik ten wyniósł 59%, jednak obie grupy równie chętnie deklarowały wdrażanie tych technologii w przyszłości. Najbardziej entuzjastycznie do idei Industry 4.0 podchodzą producenci maszyn i urządzeń (87%) oraz samochodów i sprzętu transportowego (70%). Wiele z firm zaczęło wdrażać te rozwiązania na szeroką skalę.
Czwarta rewolucja przemysłowa znacząco odmienia każdy zakład przemysłowy. Pozwala na optymalne serwisowanie maszyn, kontrolę procesu produkcyjnego, racjonalne gospodarowanie energią i lepsze wykorzystanie zasobów ludzkich. Zwiększa się też produktywność i dochody przedsiębiorstwa. Dzięki wykorzystaniu Internetu i ciągłej, wielokierunkowej wymiany danych, firmy produkcyjne mogą sprawniej wykonywać zlecenia i szybciej reagować na potrzeby i oczekiwania klientów. Mogą również analizować informacje zbierane automatycznie przez maszyny i na tej podstawie ulepszać proces produkcyjny.
By skutecznie wdrożyć założenia Industry.4,0 , konieczny jest nie tylko dostęp do wiedzy i technologii, ale i właściwa przestrzeń do prowadzenia nowoczesnej działalności. Odpowiednia hala produkcyjna powinna nie tylko zapewniać bezpieczeństwo produkcji, ale również umożliwiać powiększenie tej przestrzeni w jak najkrótszym czasie, bez ponoszenia dużych kosztów. Innymi słowy, powinna dawać możliwość łatwego dostosowania się do zmian. Stąd też coraz więcej przedsiębiorstw dostrzega zalety korzystania z nowoczesnych hal przemysłowych, których możliwości konstrukcyjne umożliwiają prostą rozbudowę lub nawet relokację. Zamiast inwestować w kosztowne i długo powstające hale budowane tradycyjnymi metodami, przedsiębiorcy stawiają na hale stalowe oraz namiotowe.
Olbrzymie pole do optymalizacji dają szczególnie hale namiotowe. Ich zastosowanie wpisuje się idealnie w koncepcję Przemysłu 4.0, głównie ze względu na rentowność inwestycji oraz ergonomię podczas eksploatacji. - Produkcja i montaż hal namiotowych całorocznych charakteryzuje się kilkukrotnie niższymi nakładami finansowymi w porównaniu do tradycyjnych budynków – mówi Łukasz Łukasiuk, członek zarządu Grupy Łukasiuk, polskiego producenta hal namiotowych. – Ich koszt jest adaptowany do potrzeb klienta, dzięki czemu efektywność wykorzystania rozwiązania jest pełna. Inwestor płaci jedynie za funkcjonalności, z których rzeczywiście skorzysta. I płaci możliwie najmniej.
Dużym atutem jest również krótki czas budowy. Kompleksowe wykonanie hali namiotowej, dostosowanej do potrzeb przedsiębiorstwa i specyfiki działalności, jest możliwe już w miesiąc. Dodatkowo, dla hal o przeznaczeniu tymczasowym (do 180 dni) nie jest konieczne uzyskanie pozwolenia na budowę. Należy jedynie zgłosić zamiar budowy hali w odpowiednim urzędzie. Natomiast w przypadku budynków modułowych lub murowanych, zazwyczaj jest to czas niewystarczający nawet na przeprowadzenie wszystkich formalności związanych z inwestycją.
- Duże znaczenie ma również fakt, że budowa hal namiotowych w żaden sposób nie ogranicza potencjalnej rozbudowy obiektu – twierdzi Łukasz Łukasiuk. - Ma to szczególne znaczenie dla firm, którym zależy na szybkim rozszerzeniu produkcji lub powiększeniu powierzchni magazynowej. Z kolei dla przedsiębiorstw biorących pod uwagę zmianę lokalizacji swojego zakładu, z pewnością istotnym ułatwieniem będzie możliwość łatwego demontażu i relokacji obiektu. Wszystkie te zalety oferują hale namiotowe - dodaje ekspert.
Nowoczesne zakłady produkcyjne coraz częściej biorą pod uwagę również wykorzystanie hal stalowych. O ile hale namiotowe pełnią najczęściej funkcje magazynowe lub są obiektami wspomagającymi w infrastrukturze przemysłowej czy rolniczej, o tyle hale stalowe, jako budynki o znacznie bardziej zaawansowanej budowie, można wykorzystać do dowolnych celów przemysłowych czy komercyjnych. Jedną z najbardziej istotnych cech idei Przemysłu 4.0 jest optymalizacja. Hale w konstrukcji stalowej nie tylko optymalizują koszty i czas realizacji, ale również codzienne funkcjonowanie przedsiębiorstwa. Halę stalową (w mniejszym zakresie również namiotową) wyposaża się w odpowiednie instalacje branżowe i rozwiązania, pozwalające dostosować obiekt do funkcjonowania w konkretnej branży (np. wentylację, ogrzewanie, obsługę doków załadunkowych).
Hala stalowa w Brodach (fot. ASBO)
- Hale stalowe sprawdzą się niemal w każdej branży – twierdzi Krzysztof Nowosielski, prezes zarządu ASBO, polskiego producenta hal - Ich innowacyjność jest doceniana na całym świecie i z każdym rokiem zyskują coraz większą popularność. Możliwość przeniesienia całej działalności wraz z powierzchnią biurową do hali stalowej to duża zaleta. Dlatego też obiekty te znalazły zastosowanie w prawie każdej dziedzinie życia, między innymi w takich obszarach jak produkcja komponentów dla automotive, elementów wykończeniowych dla branży budowlanej, stolarki okiennej, opału czy wszelkiego rodzaju sortowni. Śmiało można stwierdzić, że hala stalowa, profesjonalnie zaplanowana i wykonana, spełni oczekiwania każdej działalności.
Hale stalowe oraz namiotowe dają olbrzymie możliwości w zakresie przystosowania infrastruktury budowlanej przedsiębiorstwa do bieżących potrzeb, na wielu płaszczyznach. Obiekty wykonane w konstrukcji stalowej są równie trwałe jak budynki murowane, dlatego można z powodzeniem stwierdzić, że za kilka lat zdominują krajobraz polskiego budownictwa przemysłowego. Będąc jednocześnie dobrą ilustracją założeń Przemysłu 4.0.
REKLAMA |
REKLAMA |
REKLAMA |