Witam,
Pytanie mam następujące: Co może być na płytce routera co zmiana swoje właściwości pod wpływem niskiej temperatury?
wyjaśniam skąd pytanie:
wiedzy specjalistycznej mi brakuje, zatem proszę Was o poradę:
mam router linksys model EA4500. Problem z nim mam taki, że po uruchomieniu nie 'zaskakuje'. Zapala się logo producenta i dalej nic.
Pytam co na płytce może nie działać ponieważ mam sposób na jego chwilowe ożywienie.
Aby go uruchomić wkładam dziada do zamrażarki na około 10-15 minut. po tym czasie wyjmuję i podłączam kable sieciowe + zasilacz. Router uruchomi się, skonfiguruję wszystko po prostu DZIAŁA POPRAWNIE lecz tylko do pierwszego wyłączenia guzikiem lub do pierwszej przerwy zasilania. Po tym znów się zawiesza i kolejna wycieczka do zamrażarki co nie jest dobre.... wiadomo, że na namarzniętych elementach wyciągniętych z zamrażarki skrapla się wilgoć z otoczenia.
Pytanie mam następujące: Co może być na płytce routera co zmiana swoje właściwości pod wpływem niskiej temperatury? rezystancja oporników zmienia się wraz ze wzrostem/spadkiem temperatury. Pojemność kondensatorów się też zmienia ale czy jest jakiś element kluczowy, szczególnie wrażliwy na zmiany temperatury?
Wiem, też że różne rzeczy się dzieją w Linksysach ze względu na schnące kondensatory w zasilaczach ( przynajmniej starszych modeli to dotyczyło) ale tu ewidentnie problem leży w samym routerze.
Z góry serdecznie dziękuję za wszelkie podpowiedzi