Witajcie,
jako że instaluję w mieszkaniu kuchenkę indykcyjną to zamówiłem przyłącze trójfazowe ( krótka dyskusja na temat zasilania płyty indukcyjnej 230 czy 400V)
Wiem, że płyta posiada 2 obwody zasilane z oddzielnych faz.
Pozostaje 3cia faza, którą chciałbym wykorzystać do piekarnika elektrycznego.
Pytanie mam zatem następujące:
- Czy nierównomierne obciążanie faz nie stanowi problemu dla instalacji i rozliczania zużycia energii?
- Czy mogę bez problemu wykorzystać tylko jedną fazę na piekarnik gdy płyta będzie nieużywana?
Zagadnienie rozgałęziania kabla 3F wynikać będzie z odpowiedzi na poprzednie pytania bo de facto skupi się na nierównomiernym obciążaniu poszczególnych faz.
Zakładając, że można podłączyć piekarnik do oddzielnej fazy warto by chyba rzucić dodatkowy bezpiecznik na tą fazę, aby w razie przeciążenia nie odłączało mi płyty i głównego bezpiecznika na 3F? Wrzuciłbym go gdzież w okolicy piekarnika.