Stare i zniszczone przyłącze do budynku - Elektroenergetycy
Mouser Electronics Poland   Przedstawicielstwo Handlowe Paweł Rutkowski   PCBWay  

Energetyka, Automatyka przemysłowa, Elektrotechnika

Dodaj firmę Ogłoszenia Poleć znajomemu Dodaj artykuł Newsletter RSS
strona główna GRUPY Elektroenergetycy Stare i zniszczone przyłącze do budynku
REKLAMA
REKLAMA

Stare i zniszczone przyłącze do budynku

Brak awataru
Sebastian Gil

Witam wszystkich na forum. To mój pierwszy post tutaj.

Jestem zarządcą budynku i na jednym budynku mamy problem. Przyłącze elektryczne jest napowietrzne, realizowane starymi kilkudziesięcioletnimi kablami. Być może jeszcze poniemieckimi! Przyłącze jest niefortunnie zlokalizowane, blisko okna oraz tarasu - na dobrą sprawę w zasięgu ręki! Do budynku dochodzi kilka kabli. Są one w zasadniczej części pozbawione izolacji. Podczas przeglądu rocznego budynku nasz inspektor budowlany zwrócił uwagę na te kable, jednak nie potrafił jednoznacznie określić czy to przyłącze jest wadliwe i nie spełniające norm. Postaram się do postu załączyć zdjęcia.

Mam jeszcze drugie pytanie - kto jest odpowiedzialny za przycinanie drzew wrastających w linię energetyczną? na terenie (gruncie wspólnoty)? kiedyś na nasz wniosek energetyka dokonywała przycięć gałęzi. teraz nam odmawia, mówiąc, że to nasza sprawa. Z drugiej strony to energetyka jest właścicielem kabla... Czy ktoś może wskazać stosowny przepis? Pozdrawiam!

cytuj pomógł zgłoś nadużycie
Brak awataru
Sebastian Gil

Stare i zniszczone przyłącze do budynku

Ostatnio edytowane 19.02.2013 przez elektroonline.pl. Powód: zdjęcie można dodać za pomocą ikony "Wstaw/edytuj obraz"
cytuj pomógł zgłoś nadużycie
Brak awataru
treborsz

Proponuję zerknąć do Ustawy o ochronie przyrody (Rozdział IV, Artykuł 83).

Dokładne dane do wymaganej odległości przewodów od gałęzi drzew - PN-E-05100-1 (punkt 23.2)

Ostatnio edytowane 26.02.2013 przez treborsz. Powód: Dodatkowe informacje
cytuj zgłoś nadużycie
Brak awataru
piotr

Za stan przyłącza odpowiada energetyka chyba, że w umowie jest określona granica stron  - na zaciskach prądowych odgałęzienia od magistrali lub podobnie - w co wątpię, wtedy za przyłącz odpowiada właściciel przyłączonego obiektu. Natomiast za przycinanie gałęzi wrastających w linię energetyczną, odpowiada właściciel posesji.  Ewentualnie można zgłosić pisemną prośbę do rejonu energetycznego o dokonanie wycinki, motywując to względami bezpieczeństwa.

cytuj pomógł zgłoś nadużycie
Brak awataru
Sebastian Gil

dodaję jeszcze link do jednego zdjęcia. Z tego co się orientuję to przyłącze nie spełnia norm ze względu na bliskość dachu i okien. Nie są zachowane odległości. Tylko nie wiem jak się to dalej przekłada na możliwość zmiany tego. Ale zobaczymy co tam w umowie siedzi.

Stare i zniszczone przyłącze do budynku

Ostatnio edytowane 27.02.2013 przez Michał Choromański. Powód: dodanie obrazka
cytuj pomógł zgłoś nadużycie
odpowiedz
REKLAMA
Nasze serwisy:
elektrykapradnietyka.com
przegladelektryczny.pl
rynekelektroniki.pl
automatykairobotyka.pl
budowainfo.pl