Witam, mam ptaki problem z moim VW Bora rocznik 2002 - prawa lampa świeci jaśniej niż lewa lampa. Dodam, że żarówki wymieniłem tydzień temu z powodu, że jedna lampa świeciła jaśniej od drugiej. Trochę się poprawiło ale dalej wyraźnie jedna daje słabe światło. Co może być przyczyną?
|
|
Grupa:
| REKLAMA |
|
|
| REKLAMA |
|
|
 |
Marek |
08:51
25 maj 2012
|
 |
Artur Kulikowski |
23:17
25 maj 2012
Czy samochód był bity? chodzi o to, że jeśli lampa była wymieniana to może być w innym fizycznym stanie niż druga. Rożny stopień porysowania klosza w zależności od przebiegu i warunków poruszania się. Chciałem zgadywać też, że prawa świeci mocniej ale po przeczytaniu posta jeszcze raz doszukałem się tej informacji. Zakładam, że samochód nie jest bity i klosze są ok. W ruchu prawostronnym światła samochodów są ustawiane tak aby nie oślepiać jadących z naprzeciwka a jednocześnie zwiększać maksymalnie pole doświetlone stąd też poruszając się po prawej stronie prawa lampa jest wyregulowana tak, aby świeciła 'dalej' niż lewa bo na poboczu możemy sobie świecić daleko aby widzieć potencjalnych pieszych idących w naszą stronę natomiast lewa świeci trochę niżej aby nie oślepiać samochodów jadących z naprzeciwka. Stąd też patrząc na samochód na wprost możesz mieć złudzenie że prawa lampa świeci mocniej bo strumień światłą jest skierowany wyżej.
Na powyższym rys. widać poprawne ustawienie świateł, prawa lampa doświetla pobocze i świeci ' wyżej ' niż lewa. Polecam też: http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiat%C5%82a_mijania
Jeśli to nie to to problem może być z wiązkami zasilającymi ale z tym to już Ci nie podpowiem. |
 |
Ireneusz Ciesielski |
12:50
18 lipiec 2012
Często zestyk kostki elektrycznej zakładanej na żarówkę jest zaśniedziały i rezystancja tlenków (korozji) powoduje ciemniejsze świecenie żarówki.Tam jest wysoka temperatura z żarnika, duży prąd i samonapędzająca się machina utleniania, zasiarczania, co jeszcze bardziej podnosi temp i przyspiesza proces korozji. W żarówkach reflektorowych często doprowadza to do upalenia, bądź rozpuszczenia plastikowej kostki. Ja przy wymianie żarówek czyszczę zestyki kostki i smaruję blaszki żarówek wazeliną (ostatecznie towotem), ale tak żeby nie pobrudzić szkła, bo wysokotemperaturowa żarówka typu halogen szybko się przepali. Generalnie smaruje wszystkie żarówki w samochodzie, w domowych żyrandolach tez to nie zaszkodzi, chociaż tam napięcie jest na tyle wysokie, że taka bariera tlenkowa zostanie przepalona i zespawana miejscowo. |
|
|
Jan Mtol |
11:33
23 sierpień 2017
Jedynym logicznym wytłumaczeniem jest ostawienie lamp. Jedna lampa ma za zadanie doświetlać pobocze, druga drogę ale bez oślepiania aut nadjeżdzających z naprzeciwka. |
| REKLAMA |
|
|
