Witam,
Poszukuję odpowiedzi na parę pytań, ale póki co wszyscy się śmieją i nikt nie odpowiada, mimo że ja po prostu chce poznać odpowiedź na pytania:
1. Powiedziano mi że prądnica trójfazowa ma 3 'złącza' na 3 fazy. Gdy pytam się gdzie jest uziemienie, odpowiedź brzmi, że kabel się do ziemi wkłada czy coś w ten deseń. Jednakże z definicji prąd elektryczny to:
"Prąd elektryczny – uporządkowany ruch ładunków elektrycznych."
i są 2 warunki: musi to być zamknięty obwód i musi być różnica potencjałów. Wkładając kabel do ziemi nie widzę połączenia do oddalonego o dziesiątki kilometrów generatora w elektrowni.
2. Powiedziano mi że w jednym kablu (tu podkreślę w jednym kablu, nie jednym przewodzie kilku żyłowym tylko w JEDNYM kablu) może płynąć kilka prądów lub kilka faz.
3. Skoro w gniazdkach jest prąd przemienny i zgodnie z zasadą działania aktualny plus zmienia się w Polsce co 1/50 sekundy, to jeden z przewodów posiada możliwość porażenia montera, a drugi nie? Przecież jak budowałem prosty prostownik mostkiem prostowniczym, to musiałem przewidzieć, że raz prąd płynie z jednego kabla, a sekundę później już innym. Ponadto gdyby tylko w jednym kablu był prąd oznaczało by to że musi mieć znaczenie jak wkładamy kabel, a przecież tak nie jest.
Pisząc prąd mam na myśli to: https://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%85d_elektryczny , a nie to: https://pl.wikipedia.org/wiki/Nat%C4%99%C5%BCenie_pr%C4%85du_elektrycznego . I bardzo bym prosił, że osoby próbujące wytłumaczyć mi te zagadnienia używały pojęć: prąd elektryczny, natężenie i napięcie.