zastanawiam się czy to nie fake?
|
|
Grupa:
Grupa w której poruszane są tematy związane z fizyką, zagadnienia, ciekawostki, zadania itp.
| REKLAMA |
|
|
| REKLAMA |
|
|
 |
Łukasz Klepacky |
18:23
10 styczeń 2010
zastanawiam się czy to nie fake? |
 |
Paweł Nowakowski |
19:57
10 styczeń 2010
Hmmm... ciężko powiedzieć czy nie jest to jakaś ściema, ale widziałem podobną akcję z kanistrem na benzynę, podłączonym pod odwrotną sprężarkę (która wyssała powietrze) no i zachował się tak jak ta cysterna:) Jeżeli nie było odpowietrzenia a wypompowywano jakąś ciecz to jest to jak najbardziej realne, bardzo efektowne i realistyczne, bo zapadł się środek a nie gdzieś na zwieńczeniach bryły gdzie jest ona najmocniejsza.
BTW skąd jest ten filmik?? |
|
|
Łukasz Klepacky |
00:00
11 styczeń 2010
no właśnie nie znam źródła - GIFa znalazłem całkiem przypadkowo na forum muzycznym, bez opisu.
cysterna rzeczywiscie wyglada na prawdziwą, ale podejrzanie szybko się zapada! |
 |
Artur Kulikowski |
09:36
11 styczeń 2010
szybko... hmmm.... może tak... gość zapomina otworzyć jakiegoś luku przez który dostawałoby się do środka powietrze pompa zasysa powodując zmniejszenie ciśnienia w środku metal opiera się naprężeniom związanym z różnicami ciśnień, ale że to jest ciągle niższe w środku naprężenie jest coraz większe. osiąga punkt krytyczny i pęka. Jak pisze Pisze Paweł pewnie boki są najsłabszą częścią cysterny - szybko się zapadły.
|
 |
Mindcrafter |
07:24
20 styczeń 2010
Jak najbardziej implozja, czyli przeciwieństwo eksplozji. Zamiast wybuchu, następuje zapadnięcie się ścianek cysterny w wyniku wypompowywania czynnika, zakładam, że gazu (powietrza) ponieważ ma większą ściśliwość niż ciecz, a co za tym idzie efektownie się zapada. Niewątpliwie efektu nadaje prędkość zapadnięcia się. Jak pisał poprzednik, metal się opiera, aż w końcu osiąga punkt krytyczny i naprężenia robią swoje. Gdyby wypompowywano ciecz, cysterna zapadłaby się wolniej. Poza tym pompa musi mieć naprawdę niezłą wydajność. Akcja raczej zaplanowana, także nie wiem, czy można mówić o "zapomnieniu otworzenia luku wyrównującego ciśnienie" :). Ładne
|
|
|
Artur Kulikowski |
08:11
20 styczeń 2010
Akcja rzeczywiście musiała być zaplanowana popatrzcie na to :
albo równie ciekawy eksperyment polegający na podgrzaniu zawartości beczki (ciecz lub gaz) co powoduje do zwiększenia objętości zgodnie z zasadą rozszerzalności temperaturowej, po zamknięciu i szybkim ochłodzeniu beczki objętość gazu/cieczy w środu drastycznie się zmniejsza zmniejszając ciśnienie wewnątrz. Po pewnym czasie opór beczki stawiany różnicom ciśnień ulega ich sile. |
| REKLAMA |
|
|
