Zadbajmy o stan akumulatora - SAMOCHÓD - AKUMULATOR
Mouser Electronics Poland   Przedstawicielstwo Handlowe Paweł Rutkowski   Amper.pl sp. z o.o.  

Energetyka, Automatyka przemysłowa, Elektrotechnika

Dodaj firmę Ogłoszenia Poleć znajomemu Dodaj artykuł Newsletter RSS
strona główna BAZA WIEDZY Zadbajmy o stan akumulatora
drukuj stronę
poleć znajomemu

Zadbajmy o stan akumulatora

Brak awataru
autor: jj

Wraz z nadchodzącą zimą warto zainteresować się stanem akumulatora w samochodzie, aby nie było niespodzianki w mroźny poranek lub po weekendzie, gdy nie korzystaliśmy z auta.

Warto więc przed zimą, ale nie tylko:

- sprawdzić poziom elektrolitu w akumulatorze (w razie braku uzupełniamy wodą destylowaną)

- oczyścić klemy i bieguny akumulatora drobnym papierem ściernym lub szczotką drucianą i zabezpieczyć je po założeniu wazeliną techniczną (zabezpiecza przed utlenianiem)

- sprawdzić napięcie ładowania akumulatora za pomocą multimetru lub woltomierza, prawidłowe mieści się w granicach od 13,8V do 14,4V

- sprawdzić napięcie akumulatora za pomocą multimetru lub woltomierza np. po zimnej nocy lub kilkudniowym postoju, naładowany akumulator powinien mieć napięcie w granicach 12,4V – 12,8V. Jeśli napięcie jest niższe musimy się liczyć z koniecznością wymiany akumulatora.


Jeśli sami nie mamy możliwości wykonania powyższych czynności sami warto odwiedzić sklep z akumulatorami lub elektromechanika, gdzie najczęściej bezpłatnie lub za drobną opłatą zostanie sprawdzony stan naszego akumulatora.


Przy uruchamianiu auta w niskich temperaturach pamiętajmy, aby wyłączyć wszystkie zbędne odbiorniki prądu: światła, radio, dmuchawa itp.


W przypadku rozładowania akumulatora pozostaje nam uruchomienie auta za pomocą kabli rozruchowych lub naładowanie akumulatora za pomocą prostownika małym prądem.

 

Kable rozruchowe szczególnie te z marketów za kilkanaście złotych, mają bardzo małe przekroje (izolacja jest gruba, a w środku kabel 1,5mm^2) i raczej nie damy rady odpalić na nich samochodu.

 

Dlatego jak ktoś ma trochę zdolności to warto samemu kupić przewód w izolacji silikonowej (będzie elastyczny na mrozie) o przekroju minimum 8-10mm^2, 2 odcinki po 3,5-4m (najlepiej w kolorze czerwonym i czarnym)

kabel

do tego 4 krokodylki (2 sztuki czerwone i 2 sztuki czarne)krokodylki

i wykonać przewody rozruchowe, będą dużo wytrzymalsze niż te z marketu, a sami będziemy mieli satysfakcję.

 

follow us in feedly
Średnia ocena:
 
Oceń jako:
dodaj do ekspertów
REKLAMA

Otrzymuj wiadomości z rynku elektrotechniki i informacje o nowościach produktowych bezpośrednio na swój adres e-mail.

Zapisz się
Administratorem danych osobowych jest Media Pakiet Sp. z o.o. z siedzibą w Białymstoku, adres: 15-617 Białystok ul. Nowosielska 50, @: biuro@elektroonline.pl. W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz:  
Twój pseudonim: Zaloguj
Twój komentarz:
dodaj komentarz

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
KOŁA SEP KOŁA SEP Studenckie, pracownicze czy inne - wszystkie koła związane z działalnością Stowarzyszenia ...
LabVIEW LabVIEW Grupa użytkowników środowiska programowania LabVIEW.
Amatorskie urządzenia energetyczne i elektroenergetyczne Amatorskie urządzenia ... Zapraszam do zbierania, prezentowania, dyskutowania nad amatorskimi rozwiązaniami energetycznymi, ...
REKLAMA
Nasze serwisy:
elektrykapradnietyka.com
przegladelektryczny.pl
rynekelektroniki.pl
automatykairobotyka.pl
budowainfo.pl