Pierwsze duże regaty łodzi zasilanych energią słoneczną w Europie odbyły się w Holandii w 2006 roku. W trakcie pierwszej edycji regat Frisian Solar Challenge 2006 ekipy w ciągu sześciu dni pokonały po raz pierwszy dystans blisko dwustu czterdziestu kilometrów a jedynym źródłem energii była energia słoneczna. Od tamtego czasu regaty odbywały się corocznie w Holandii w ramach historycznie pierwszych Frisian Solar Challenge odbywających się w Fryzji oraz regat Dutch Open Solar Boats Challenge, które odbywają się w zachodniej części Holandii.
Z roku na rok w regatach startuje coraz więcej ekip o bardzo różnych budżetach. Niewątpliwe jednak jest to, że poziom regat bardzo się podniósł. Obecnie średnia prędkość łodzi na dystansie ponad dwustu kilometrów może przekroczyć nawet 15 km/h. Jest to naprawdę sporo gdyż pogoda w trakcie regat nie zawsze rozpieszczała uczestników.
Ekipa z Koła Naukowego Studentów „KORAB” na Wydziale Oceanotechniki i Okrętownictwa Politechniki Gdańskiej uczestniczy w tych regatach od samego początku. Było to możliwe dzięki pomocy finansowej Politechniki oraz sponsora głównego firmy ENERGA S.A. które wspierały zespół corocznie od 2006 roku.
Warto wspomnieć, że studenci w ciągu ostatnich kilku lat zbudowali cztery odmienne regatowe łodzie zasilane energią słoneczną oraz byli współautorami projektu, którego celem było zaprojektowanie i budowa pierwszej w Polsce pasażerskiej łodzi zasilanej energią słoneczną (szczegóły na solarboats.pl). W minionych latach studenci kilkakrotnie stawali na podium etapowym, nie udało się jednak do 2010 roku odnieść zwycięstwa w klasyfikacji generalnej.
Dopiero w bieżącym roku podczas trzeciej edycji regat Frisian Solar Challenge udało się odnieść zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Możliwe to było dzięki zaprojektowaniu i budowie od podstaw nowej dwuosobowej łodzi regatowej. Powstała ona przy wykorzystaniu najnowszych dostępnych materiałów, podzespołów i technologii.
Zwycięstwo w regatach oraz bardzo wysoka ocena, jaką wystawili Holendrzy ekipie z Wydziału Oceanotechniki i Okrętownictwa PG pozwoliło na podjecie decyzji o zorganizowaniu podobnych regat w Polsce. Do prac organizacyjnych udało się wciągnąć Miasta Elbląg i Gdańsk oraz dotychczasowego sponsora firmę ENERGA S.A. W czerwcu bieżącego roku na Politechnice Gdańskiej podpisano umowę czterostronną o podjęciu prac organizacyjnych. Wkrótce potem zaplanowano trasę regat wiodącą z Elbląga przez Malbork do Gdańska, wytypowano miejsca gdzie zorganizowane będą bazy regat itp.
Niestety z żalem trzeba stwierdzić, że szanse na organizację regat maleją z dnia na dzień. Do końca roku trzeba podjąć trudną decyzję czy kontynuować prace organizacyjne. Niestety jak to często bywa w naszym kraju przeszkodą jest brak środków finansowych. Dotychczas udało się zdobyć dopiero połowę niezbędnej kwoty. Organizacja podobnej imprezy nie jest przedsięwzięciem tanim, ani prostym. Koszty zapewnienia bezpieczeństwa podczas regat oraz wyżywienia ponad trzystu osób w ciągu trwania ośmiodniowych regat sięgają trzystu tysięcy złotych. Do połowy listopada udało się zdobyć połowę koniecznej kwoty.
Pozostaje mieć nadzieję, że znajdzie się sponsor lub sponsorzy, którzy włączyliby się do tego przedsięwzięcia.
REKLAMA |
REKLAMA |