Wyświetlacze OLED i TFT w ofercie Micros – do wyboru, do koloru

Wyświetlacze na stałe zadomowiły się w sprzęcie elektronicznym. Patrząc na rozwój ekranów przez ostatnie kilkanaście lat, możemy mówić wręcz o rewolucji. Doskonałym przykładem są telefony – początkowo nieśmiało wyposażane w numeryczne wyświetlacze LCD i LED, później alfanumeryczne, graficzne monochromatyczne o rozdzielczościach kilkudziesięciu pikseli, na których dało się wyświetlać proste piktogramy, dalej wyświetlacze kolorowe TFT w kolejnych generacjach wyposażone w dotyk, po dzisiejsze ekrany o rozdzielczościach 4k przy przekątnych około sześciu cali.

Wyświetlacze OLED

Ekrany wykonane w technologii OLED (Organic Light Emitting Diode) są zbudowane w oparciu o organiczne diody LED. Każdy piksel wyświetlacza składa się z takiej właśnie diody, która może świecić w jednym lub w wielu kolorach. Główne zalety tej technologii to bardzo dobry kontrast, szeroki kąt widzenia i szybki czas reakcji.

Małe, monochromatyczne, czyli wyświetlające obraz w jednym kolorze, wyświetlacze OLED świetnie sprawdzą się w amatorskich układach elektronicznych jak i w urządzeniach przemysłowych.

Weźmy pod lupę moduł o symbolu OLED.0.66-MONO-B. W oznaczeniu zakodowano rozdzielczość – 0,66 cala, z kolei litera B (Blue) to kolor niebieski, w przypadku litery W (White), piksele świecą na biało. Inne popularne kolory to żółty (Yellow), czy zielony (Green).

Sercem wyświetlacza jest bardzo popularny sterownik ssd1306, a dane wyślemy za pomocą magistrali I2C lub SPI 4-wire. Rozdzielczość to 64x48 piksele, a napięcie zasilania powinno zawierać się w przedziale 1,65V-3,3V.

Do wysterowania modułu wystarczy prosty, 8 bitowy mikrokontroler czy popularna platforma Arduino. Bez problemu pobierzemy również ogólnodostępne biblioteki do obsługi układu ssd1306. Także pracując nad oprogramowaniem, skupiamy się tylko na generowaniu danych do wyświetlenia, bez zaprzątania sobie głowy komunikacją. Cena takiego OLED’a? Kilka-kilkanaście złotych.

Chyba nikogo nie trzeba przekonywać o wyższości stosowania takiego ekranu nawet w najprostszych układach, gdzie dotychczas stan urządzenia był wizualizowany kilkoma różnokolorowymi diodami LED. Dzięki wyświetlaczowi OLED, użytkownik od razu dostaje czytelną informację, bez zastanawiania się, co oznacza zielona migająca dioda czy zapalona czerwona.

Warto wspomnieć o nieco większych wyświetlaczach, zbudowanych w oparciu o sterownik ssd1322. Na przykład OLED.2.7-MONO-W – przekątna 2,7 cala, kolor biały, rozdzielczość 256x128 pikseli. Komunikacja za pośrednictwem interfejsu równoległego oraz szeregowego SPI opartego o 4 linie sygnałowe. Również w tym przypadku mamy dostęp do gotowych bibliotek, napisanych pod różne platformy.

Technologia OLED ma się dobrze i ciągle jest rozwijana. Wszystko wskazuje na to, że walory użytkowe oraz coraz niższe koszty produkcji spowodują, iż wyświetlacze te staną się ciągu kilku najbliższych lat dominującym typem ekranów.

Wyświetlacze TFT

Wyświetlacze TFT (Thin Film Transistor) to naturalna ewolucja wyświetlaczy LCD. Każdy piksel jest bezpośrednio sterowany cienkowarstwowym tranzystorem. Pozwoliło to na uzyskanie większych rozdzielczości i bardzo dużej dokładności odwzorowania barw przy dość szybkim czasie reakcji. Ekrany z modułami TFT przebojem wdarły się na rynek elektroniki i dziś spotykane są praktycznie na każdym kroku – w telefonie, monitorze komputerowym, telewizorze, w małym i dużym AGD.

Niski koszt zakupu oraz łatwość sterowania zachęciły również elektroników amatorów do stosowania kolorowych ekranów TFT w samodzielnie budowanych układach elektronicznych. Za przykład niech posłuży choćby amatorski tester tranzystorów, którego jedna z wersji oparta na 28-nóżkowym, 8 bitowym mikrokontrolerze atmega328, posiada ekran TFT o rozdzielczości 160x128 pikseli, na którym prócz liter i cyfr, jest również wyświetlana grafika.

Dodatkowym atutem wyświetlaczy TFT może być dotykowy panel rezystancyjny. Takie połączenie daje bardzo duży komfort użytkowania, obsługa staje się intuicyjna. Kolejny plus to uproszczone projektowanie i budowa urządzenia elektronicznego, w którym nie trzeba stosować na przykład przycisków, impulsatorów i innych mechanicznych, często zawodnych manipulatorów.

Jednym z producentów ekranów TFT, dostępnych w wielu opcjach jest firma POLCD. W portfolio znaleźć można moduły o przekątnych od poniżej 1 do ponad 20 cali, wyposażone we wszystkie popularne interfejsy komunikacyjne, od I2C po HDMI i USB.

Dobrym przykładem będzie mały ekran o oznaczeniu O TFT-2.4-SPI. Podstawowe dane to przekątna 2,4 cala, interfejs SPI na 4 liniach, rozdzielczość 240x320 pikseli, 262 tysiące barw. Sterownik ST7789V jest gwarantem prostej obsługi, tym bardziej, że odpowiednie biblioteki są ogólnodostępne zarówno pod 8 bitowe mikrokontrolery produkcji Microchip, jak i pod wydajne układy ARM.

Inny, bardziej funkcjonalny ekran o symbolu O TFT-7.0-CTP-RGB posiada pojemnościowy panel dotykowy, przekątną 7 cali, rozdzielczość 800x480 pikseli pozwalającą na wyświetlanie zaawansowanej grafiki czy zdjęć, interfejs wejściowy to 24 bitowy RGB. Dalsze, istotne dla projektanta informacje, to zastosowane kontrolery: popularny duet EK9716BD4 oraz EK73002AB2.

Bliźniaczy model O TFT-7.0-RTP-RGB różni się tylko panelem dotykowym w wersji rezystancyjnej.

Na koniec warto wspomnieć o podobnych wyświetlaczach wyposażonych w interfejsy MCU w odmianach Intel 8080 i Motorola 6800, czy ekranach TFT wykonanych w technologii IPS o bardzo wysokim odwzorowaniu barw, szerokich kątach widzenia i szybkim czasem reakcji.

Niewątpliwym atutem wyświetlaczy TFT jest doskonały stosunek możliwości do ceny. Koszt małego, kolorowego ekranu oscyluje wokół wartości kilkunastu złotych. Dodajmy do tego łatwość obsługi za pomocą tanich mikrokontrolerów i sukces gotowy.

Zachęcamy do zapoznania się z pełna ofertą wyświetlaczy dostępną w sklepie Micros: https://www.micros.com.pl/optoelektronika/wyswietlacze-tft-graficzne/