Okres jesienno-zimowy to czas, gdy nasze rachunki za energię elektryczną znacząco się zwiększają. Dni są coraz krótsze i chłodniejsze, dlatego chętniej spędzamy czas w domu w towarzystwie bohaterów naszych ulubionych seriali. Już sam fakt, że zmrok zapada tak szybko sprawia, że częściej korzystamy z oświetlenia. W większości przypadków robimy to jednak bez namysłu, podobnie jak mnóstwo innych rzeczy, które podwyższają nasze rachunki za prąd. Jak wyzbyć się złych nawyków i o czym warto pamiętać?
Stosowanie żarówek energooszczędnych jest niezwykle opłacalne, mimo że są nieco droższe od standardowych świetlówek. Musimy wiedzieć, że żarówki w wersji energooszczędnej zużywają nawet do 25% mniej energii. Co więcej, ich okres życia jest do kilkudziesięciu razy dłuższy, a zdecydowaną większość z nich można poddać recyklingowi. Na względzie należy mieć jednak fakt, że żarówki energooszczędne najwięcej energii zużywają przy włączaniu, dlatego nie należy ich co chwila włączać i wyłączać. Potencjalna oszczędność to nawet kilkanaście złotych miesięcznie!
Jeśli nie używamy w danej chwili laptopa czy telewizora to należy wyłącz go z kontaktu. Ponownie podłączenie zajmie przecież zaledwie kilka sekund i nie będzie nas nic kosztować, w przeciwieństwie do stanu czuwania, w który wprowadzane są nasze sprzęty elektroniczne podłączone do gniazdka, gdy ich nie używamy. To samo dotyczy ładowarki wpiętej do gniazdka, która w danej chwili nie ładuje telefonu. Musimy wiedzieć, że tryb stand by pochłania nawet do 10% energii w gospodarstwie domowym. To nadwyżka, którą łatwo możemy wyeliminować, wystarczy jedynie wyrobić w sobie nawyk odłączania sprzętów z gniazdka.
Współcześni producenci sprzętów RTV czy AGD stawiają przede wszystkim na urządzenia energooszczędne, dlatego też najczęściej charakteryzuje je klasa energooszczędna A+++ lub A++. Nie zawsze jednak tak było. Jeśli masz w domu kilkunastoletnią lodówkę bądź zmywarkę, to najprawdopodobniej jej klasa energooszczędna jest dużo niższa, co bezpośrednio przekłada się na wyższe rachunki za prąd. Warto więc pomyśleć o zakupie nowych sprzętów, bowiem zmiana na klasę energetyczną na poziomie A++ pozwoli nam zaoszczędzić nawet do 45% energii w porównaniu z urządzeniami o klasie A!
Większość z nas posiada w domu czajnik elektryczny, chociaż do łask powracają powoli czajniki tradycyjne. Coraz więcej osób docenia ich wygląd doskonale wpisujący się w popularny styl vintage. Jak się okazuje, czajnik tradycyjny może być nie tylko modny, ale i energooszczędny. Jeśli posiadamy w domu kuchenkę zasilaną gazem, oszczędność będzie jeszcze większa, ponieważ gaz nadal charakteryzuje się niższą ceną od prądu. Co więcej, nawet jeśli nie chcemy wymieniać czajnika, możemy sprawić, że będzie zużywał mniej energii. W jaki sposób? To proste! Wystarczy, że wlejemy do niego dokładnie tyle wody, ile akurat potrzebujemy. Nie ma sensu zapełniać go do maksymalnego poziomu wodą, gdy zamierzamy przygotować tylko jedną herbatę. Postępując rozsądnie zaoszczędzimy nawet kilkanaście złotych miesięcznie.
Ten punkt stanowi zapewne największe zaskoczenie. Większość z nas nie zastanawia się nawet, czy zmiana taryfy energetycznej pozwoli zaoszczędzić nam na rachunkach. Przeważnie kieruje nami wygoda i przyzwyczajenie, dlatego nie mamy w zwyczaju porównywać poszczególnych taryf. Warto jednak wiedzieć, że mamy do wyboru trzy taryfy:
Najwięcej osób decyduje się na taryfę G11. Skąd jej popularność? W tej taryfie stawka energii jest taka sama przez całą dobę. Decydując się na tę taryfę nie musimy zatem planować, kiedy zamierzamy najintensywniej korzystać z urządzeń elektrycznych, co z pewnością jest bardzo wygodne. W praktyce okazuje się jednak, że stała cena za prąd jest korzystna tylko wtedy, gdy większość dnia spędzamy w domu. W przypadku osób pracujących w trybie 8-godzinnym, lepszym rozwiązaniem będzie taryfa G12. Wyróżnia ona dwie stefy: pozaszczytową, w której za energię zapłacimy mniej w godzinach między 22.00 a 6.00 oraz 13.00 a 15.00, a także szczytową, gdzie wyższa stawka obowiązuje w godzinach 6.00-13.00 oraz 15.00-22.00. Osoby, które najczęściej korzystają ze sprzętów i urządzeń elektrycznych podczas weekendu, powinny wybrać taryfę G12w, zwaną również weekendową. Strefa tańszej energii przypada w niej na godziny nocne - od 22.00 do 6.00 oraz od piątku od 22.00 do poniedziałku do 6.00.
Oszczędzanie energii elektrycznej nie jest trudne, jednak wymaga od nas konsekwencji w działaniu. Jeżeli dostosujemy się do każdej, opisanej wskazówki, możemy zaoszczędzić znaczne sumy. Co więcej, latem mamy jeszcze większe możliwości oszczędzania, chociażby poprzez dłuższe korzystanie ze światła dziennego.
REKLAMA |
REKLAMA |